wtorek, 31 marca 2020

New York #1


Hej! Mam nadzieję, że wszyscy na siebie uważacie i jeszcze nie oszaleliście od ciągłego siedzenia w domu. Liczę na to, że ten post przynajmniej w małym stopniu umili Wam czas. Pod koniec lutego razem z grupą z mojego uniwersytetu mieliśmy wycieczkę do Nowego Jorku. W tym i kolejnym poście postaram się opisać miejsca, w których byliśmy. Udało mi się nagrać też vloga, którego umieszczę pod zdjęciami w późniejszym czasie jak go skończę montować. 
Nasza wycieczka trwała tydzień; 23 lutego lecieliśmy samolotem z London Heathrow i wracaliśmy 1 marca.  Lot do Nowego Jorku trwał ponad 7 godzin i był to najdłuższy lot w moim życiu. Natomiast powrót był krótszy i trwał jakoś ponad 5 godzin.

Hi! I hope that everyone is safe and not going crazy because of sitting at home. Hopefully, this post will entertain you and make the time pass somehow. In the last week of February, with my university group, we had a trip to New York. In this and next posts I will be talking about places we have been to. Also, I managed to record a vlog, so when I finish editing it, I will post it down below.
Our trip was one week long; on 23rd February we had a flight from London Heathrow to New York and our return flight was on 1st March. The flight to New York was over 7 hours long and it was the longest flight in my life. However, the return flight was shorter, just over 5 hours long.

Do Nowego Jorku dotarliśmy jakoś po południu i w hotelu byliśmy wieczorem. Pierwszą rzeczą którą widzieliśmy było Times Square. W tygodniu często tam chodziłyśmy, bo było ono bardzo blisko od naszego hotelu (hotel Moxy NYC Times Square). Mieszczą się tam różne sklepy, restauracje i oczywiście dużo różnych reklam świetlnych. Wydaję mi się, że w tym miejscu najbardziej czułam atmosferę Nowego Jorku. Times Square trafia do listy moich ulubionych miejsc.

We landed in New York after 3 pm I think, and we got to our hotel in the evening. The first thing we saw was Times Square. During the week we were going there quite often because it was close to our hotel (Moxy NYC Times Square). Times Square is one of the most popular tourist destinations in New York. It's known for many shops, restaurants and electronic billboards. I think that this was the place where I felt the New York atmosphere the most. Times Square is undoubtedly one of my favourite places now.


czwartek, 30 stycznia 2020

2020!

Hej! Witam Was w moim pierwszym poście w tym roku! Na początku chciałabym Wam życzyć wszystkiego najlepszego w 2020, nie poddawajcie się i dalej dążcie do swoich marzeń! 
Jeżeli chodzi o mojego Sylwestra to spędziłam go razem z moją przyjaciółką w Londynie (nagrałam również vloga, możecie go zobaczyć pod zdjęciami albo tutaj: vlog). Był to mój pierwszy Sylwester obchodzony poza Polską. W dzień jak to wiadomo pospacerowałyśmy sobie po Londynie, a w nocy wybrałyśmy się na pokaz fajerwerków, który odbywał się koło London Eye. Niestety, wszystkie bilety zdążyły się już wyprzedać, więc nie byłyśmy w strefie London Eye, ale udało nam się znaleźć inne dogodne i darmowe miejsce, gdzie też fajerwerki było bardzo dobrze widać (mowa o Lambeth Bridge). Po pokazie wybrałyśmy się do klubu XOYO, gdzie głównie jest grana muzyka elektroniczna, techno. Nie jestem fanką takiej muzyki, ale szczerze mówiąc i tak fajnie było się tam pobawić.
Nie mam jakoś szczególnych postanowień na ten rok. Przede wszystkim chcę być pozytywnie nastawiona do wszystkiego i nie zamartwiać się drobnymi rzeczami. Nie mam pojęcia co chcę robić gdy skończę studia, więc tak na prawdę nic konkretnego zaplanowanego dotychczas nie mam. Ciągle plany mi się zmieniają, z jednej strony chcę od razu zrobić magisterkę, z drugiej chciałabym już pracować. Także wszystko zależy od losu, haha. 
W tym miesiącu w końcu po ponad trzech latach (!) lekarz ściągnął mi aparat ortodontyczny z góry z czego naprawdę się cieszę. Nie mogę przestać się uśmiechać i gapić się w lustro. Oczywiście nie mogło odbyć się bez nagrania mojej reakcji, więc filmik, mam nadzieję, będzie wkrótce na kanale.
Sukienkę, którą mam na zdjęciach kupiłam w sklepie online Bershka. Jeżeli chodzi o krój to jest ona trochę oversize. 
Udał Wam się Sylwester? Macie jakieś postanowienia na ten rok?

Hi! Welcome to my first post this year! Firstly, I'd like to wish you all the best in 2020, don't give and keep chasing your dreams! 
When it comes to my New Year's Eve, I spent it with my friend in London (vlog: here). It was my first time I celebrated somewhere else than Poland. During the day, we were walking around London and just having fun, and in the night we went to see fireworks from the London Eye. Unfortunately, the tickets sold out so we had to find a different place than London Eya area to see them (we went to Lambeth Bridge; the view was good and for free so we really recommend). After fireworks, we went to the club XOYO, where they play electronic music, techno (Idk how it's exactly called). To be fair, I'm not a fan of this kind of music, but we still had fun. 
I do not have any special resolutions for this year. The most important thing for me is to keep thinking positive and do not worry about silly things. I have no idea what I want to do after I graduate so, for now, I haven't planned anything. My plans keep changing all the time, so everything depends on my fate (?). 
The highlight of this month is that I finally got my braces removed from my top teeth after three years. I cannot stop smiling and staring in the mirror, seriously. Of course, I had to make a vlog with my reaction so it will be soon on my channel. 
How was your New Year's Eve? Do you have any resolutions for this year? 



poniedziałek, 30 grudnia 2019

Podsumowanie 2019

Ten rok był naprawdę pełen wrażeń i nie spodziewałam się, że aż tyle się w nim wydarzy. Zdecydowanie więcej było tych lepszych dni niż gorszych, dlatego pamięcią będę bardzo często do niego wracać. W tym roku przemyślałam bardzo dużo rzeczy i wydaję mi się, że nabrałam innego nastawienia do pewnych spraw, poznałam też bardziej siebie i znam teraz swoją wartość. Oprócz tego, w ostatnich miesiącach poznałam wiele pozytywnych osób i zawarłam nowe przyjaźnie. 
Nigdy też jak w tym roku tak dużo nie podróżowałam i nie miałam takich szalonych wakacji (co prawda przez większość pracowałam ale mimo wszystko były szalone, haha). W czerwcu udało mi się polecieć na Majorkę razem z moimi przyjaciółkami, w lipcu odwiedziłam swojego przyjaciela w Paryżu, a we wrześniu razem z moją kumpelą wybrałyśmy się na totalnym spontanie do Pragi. Oprócz tego udało mi się wybrać na koncerty moich ulubionych artystów jak The Neighbourhood, Machine Gun Kelly i Blackbear. Na samą myśl o tych wszystkich wydarzeniach pojawia mi się uśmiech i dałabym wszystko, żeby wrócić do stycznia i przeżyć ten rok jeszcze raz! 
Chociaż z drugiej strony nie mogę się doczekać 2020 i nowych wyzwań. Póki co najbardziej wyczekiwanym miesiącem jest luty i co się z tym wiąże - wycieczka do Nowego Jorku, czyli kolejne marzenie spełnione. Mam nadzieję, że 2020 będzie dla mnie tak dobry jak 2019. 
Jeżeli chodzi o moje plany na Sylwestra to będą one totalnie inne jak dotychczas. Zawsze spędzałam Sylwester w Polsce, ale tym razem będę w Anglii. Razem z moją przyjaciółką wybieramy się na kilka dni do Londynu i tam też będziemy się bawić w Sylwestra.
Życzę Wam udanej zabawy Sylwestrowej i wszystkiego dobrego w Nowym Roku! 

This year was full of excitement, and I'd had no idea that so many things would happen. There was more positive than negative days, so in my mind, I will be coming back to this year really often. I've thought through a lot of things and now I have a different attitude towards some things. I appreciate myself more and I know my worth. Apart from that, in the past months, I met many nice people and I became friends with some of them. Also, I'd never travelled that much and I'd never had so great holidays like this year (to be honest, I worked most of the time but still I had a really great time). In June, I travelled to Mallorca with my friends, in July I visited my friend in Paris and in September I and my friend went to Prague which was really spontaneous. 
Also, I saw my favourite artists like The Neighbourhood, Machine Gun Kelly and Blackbear. When I think about this all, I got a smile on my face and I just wanna go back to January and start this year all over again. But on the other hand, I can't wait what 2020 holds. Now, February is the month I'm really looking forward to, because I am going to New York. 
When it comes to New Year's Eve, my plans are totally different this year. I always celebrated it in Poland, but this year I'm staying in England. That is why I'm going to London with my friend for a few days and we're gonna celebrate it there. 
I wish you all the best in 2020!

Majorka/Mallorca:


sobota, 30 listopada 2019

Prague 2019

Hej! We wrześniu razem z moją przyjaciółką miałyśmy spontaniczny, kilkudniowy wypad do Pragi. Nie miałam wcześniej okazji napisać o tej wycieczce, więc w dzisiejszym poście krótko opiszę co robiłyśmy przez te 3 dni. Jeżeli wolicie oglądać, to zapraszam Was na vloga z Pragi, który już jest dostępny na kanale: tutaj.
Standardowo, na początku zaliczyłyśmy najbardziej popularne miejsca odwiedzane przez turystów. Jednym z pierwszych punktów, które zwiedziłyśmy był słynny Most Karola, który łączy dwie dzielnice: Mala Strana i Stare Mesto. Wiąże się z tym mostem pewna legenda, którą możecie przeczytać: tutaj. W każdym bądź razie jeżeli chcecie żeby pobyt w Pradze przyniósł Wam szczęście, jedyne co musicie zrobić to odnaleźć rzeźbę Jana Nepomucena na Moście Karola i dotknąć płaskorzeźbę psa, która znajduję się właśnie pod to rzeźbą.
Kolejnym naszym punktem była oczywiście znana ściana Johna Lennona. Znajduje się tam dużo graffiti i właśnie jednym z nich jest twarz członka zespołu The Beatles - John Lennon. Po zobaczeniu muralu udałyśmy się na krótki, godzinny rejs statkiem, który bardzo mi się podobał. 
Jednym z kolejnych miejsc, które odwiedziłyśmy był Tańczący Dom, który jest jednym z charakterystycznych budynków w Pradze. Na ostatnim piętrze, z balkonu jest bardzo fajny widok na Pragę. Zdjęcia możecie zobaczyć poniżej.  
W ostatnim naszym dniu, udałyśmy się zobaczyć wieżę Petrin, która jest mniejszą kopią wieży Eiffela. Może nie robi takiego wrażenia jak ta co jest w Paryżu, ale myślę, że również warto się tam wybrać. Można się tam udać zarówno pieszo jak i kolejką linową. Na vlogu wszystko nagrałam jak to wygląda, także zapraszam do obejrzenia: vlog
Podsumowując, Praga bardzo mi się podobała i wydaję mi się, że jest to jedno z moich ulubionych miejsc, które do tej pory widziałam. Bardzo ładne miasteczko i pomimo, że jest tam dużo turystów to nie czułam się jakoś tym przytłoczona. Mam nadzieje, że uda mi się tam wybrać jeszcze raz.

Hi! In September, together with my friend, we decided to go to Prague for a few days, which was really spontaneous. I hadn't had time to write about this trip before, so today I'm going to tell you what we did during those three days. If you prefer watching, then you're welcomed to watch my vlog: here.
Of course, first, we went to see the most known places. Charles Bridge was the first thing on our list. It's a historic bridge, which connects to districts of Prague, Mala Strana and Stare Mesto. There is some legend about this bridge, which you can find and read: here. Anyways, all you need to know is that if you have any wish and you want to have a bit of luck, so it comes true, then you need to find the statue of St John Nepomuk and touch the dog which is on the base of the mentioned statue. Almost every tourist does it when crossing the bridge. 
Another place on our list was John Lennon's Wall. There are so many beautiful graffiti, and as you can guess, one of them is a graffiti of John Lennon, the member of The Beatles. After seeing the wall, we went on a short, about one-hour long river cruise, which I totally enjoyed. 
While having a walk in the city centre, on our way we visited Strip House, which is also one of the unique places in the Prague because of its architecture. On the highest level of that building, there is a nice rooftop with a view of the city. You can see some photos down below. 
On our last day, we went to see the Petrin Tower, which is a smaller copy of the Eiffel Tower. It's not that impressive as the one in Paris, but still, I think it's worth to go there. You can get there by foot but also funicular railway. You can see how it looks like in my vlog: here.
Summing up, Prague is a nice city, and I think it became one of my favourite places I've seen so far. Although there were many tourists, I didn't feel overwhelmed at all. I hope I have a chance to go there again.


środa, 23 października 2019

21

Hej! Nie wierzę, że dzisiaj skończyłam już 21 lat! Dopiero przecież miałam 20-ste urodziny i ubolewałam nad faktem, że już naście się skończyło, a tu proszę, wystarczyło się obejrzeć i już kolejny rok za mną. Podsumowując, ostatni rok był bardzo pozytywny i na pewno dwudziestkę będę bardzo miło wspominać. Wydarzyło się naprawdę dużo ciekawych rzeczy i nie sądziłam, że to powiem, ale im jestem starsza tym wszystko jakoś lepiej się układa w moim życiu. Mam nadzieję, że tak zostanie i 21 też przyniesie ogrom pozytywnej energii i przygód. I wcale nie czuję się staro. Pamiętajcie, że w USA dopiero wkroczyłam w dorosłość, haha. 
Top: Zara
Spódniczka: Bershka

Hi! I can't believe I just turned 21! I remember I just had my 20th birthday and I was sad about the fact that I'm not going to be a teenager anymore, and look, next thing I know another year is behind me. Last year was very positive, and I'll remember my 20 with a smile on my face. A lot of exciting things happened, and I never thought I would say this, but the older I am, the better my life gets. I hope it'll stay like this and my 21 will bring good energy and many adventures. And no. I don't feel old. Remember, in the USA I just became an adult, haha. 
Top: Zara
Skirt: Bershka



wtorek, 22 października 2019

Brighton

Hej! Wow, nie wierzę, że już jest prawie koniec października. No i niestety, ostatni rok licencjatu już trwa i odliczanie do maja oraz do oddania pracy licencjackiej już się zaczęło. Szczerze mówiąc, trochę mi smutno z tego powodu, bo przyzwyczaiłam się i do otoczenia i do uczelni, ale z drugiej strony już chcę mieć to wszystko za sobą i jestem bardzo ciekawa co będzie potem.  
W sierpniu byłam razem z moją koleżanką w miasteczku Brighton. Brighton jest położone w południowej Anglii, bardzo blisko morza. Od bardzo dawna chciałam się wybrać i zwiedzić to miasto, ale jakoś wcześniej nie miałam okazji się tam wybrać. Miasteczko jest bardzo ładne i oczywiście największą jego zaletą jest morze. Wydaję mi się, że jest ono jednym z najbardziej turystycznych miast w Anglii. Jedną z ciekawostek jest to, że populacja LGBT jest tam jedną z największych w Anglii, dlatego jest ono uważane za nieoficjalną stolicę LGBT. 
Jeżeli chodzi o miejsca, które można zwiedzić to nie wydaję mi się, że jest ich dużo. Jednym z miejsc, które można zobaczyć jest Royal Pavilion, który był dawną rezydencją królewską. Nie byłyśmy w środku, ale z zewnątrz zamek robił wrażenie. Oprócz tego, na plaży (niestety jest kamienista) znajduję się punkt widokowy, z którego można podziwiać widok na morze i miasto. Obok punktu widokowego jedną z atrakcji turystycznych jest Upsidedown House, gdzie wszystko jest do góry nogami. Jeżeli ktoś lubi robić jakieś nietypowe i zabawne zdjęcia to na pewno jest to miejsce do którego można się wybrać. 
Ogólnie spędziłyśmy tam tylko dzień, ale było warto posiedzieć sobie nad morzem i pooddychać świeżym powietrzem. 

Hi! I can't believe October is almost over. Unfortunately, my last year at uni already started and counting until it's over, and I finally hand in my dissertation too. I'm quite sad because I got used to this environment and university, but on the other hand, I wanna get over it, and I'm so curious about what will be next. 
In August (i know, a long time ago) I had a chance to visit Brighton with my friend. It's a city located in the south of England, really close to the sea. I'd wanted to go there for a long time, and finally, I did it this year. The city is lovely, and its best aspect is the sea, of course. I think Brighton it's one of the famous tourist destinations in the UK. One interesting thing about the city is that the population of LGBT is one of the largest comparing other towns in England. That's why it's considered to be an LGBTQ capital. 
When it comes to places worth visiting there, I do not think there are many. One of the places is the Royal Pavilion, which used to be a palace for King George IV. We didn't enter it, but it looked impressive on the outside. Apart from that, on the beach, there's an observation tower where you can admire the city. Nearby, there is also Upsidedown House, where inside there is everything upside down. If you like to take any funny photos, you should go to this place. 
We spent only one day in Brighton, but it was worth to sit by the sea and breathe the fresh air. 


piątek, 27 września 2019

DISNEYLAND 2019

Hej! Tak jak obiecałam w poprzednim poście dzisiaj dodaję kilka zdjęć z Disneylandu w Paryżu, w którym byłam w lipcu tego roku. Nie pamiętam dokładnie ile zapłaciłam za bilet, ale chyba było to coś około 50 funtów (w lecie bilety są dużo droższe niż w zimie). W cenie biletu miałam wstęp tylko do jednego parku i padło na Disneyland Park. Oprócz Disneyland Park jest też do wyboru Walt Disney Park (oczywiście są też bilety z dostępem do obydwu miejsc). Atmosfera była naprawdę magiczna, wszystko fajnie wyglądało, czułam się jakbym sama była w jakiejś bajce, haha. Natomiast jeżeli chodzi o atrakcje to powiedziałabym że w 90% są one raczej dla dzieci plus kolejki są długie, więc dużo czasu traci się na czekanie dlatego lepiej się tam wybrać na cały dzień. Wiadomo, Disneyland, więc przynajmniej raz w życiu trzeba zaliczyć, ale drugi raz bym się tam raczej nie wybrała. Chociaż może nie każdy Disneyland jest taki sam, o tym to już bym musiała więcej poczytać. 
Wiem, że posty jak i vlogi dodaję z opóźnieniem, ale wszystko jest bardzo czasochłonne i ciężko to pogodzić z pracą i innymi obowiązkami. W kolejnych postach pojawią się relacje z kolejnych wycieczek, czyli z Brighton i Pragi.

Hi! As I promised in my previous post, today I'm sharing some photos from Disneyland Paris where I went to in July this year. I don't exactly remember how much I paid for the ticket, but I guess it was something about 50 pounds (tickets are more expensive in the summer). I had access to one of two parks, and I chose to go to Disneyland Park. The other one was Walt Disney Park (of course, you can buy a ticket for both parks). The atmosphere was magical, everything looked so nice, I felt like I was in a tale or something, haha. However, when it comes to attractions, I would say 90% of them are for kids, queues are always so long, and you spend a lot of time waiting so if you're planning to go then it's better to spend there a whole day. You know, it's Disneyland, so you need to go there at least once in your life, but I wouldn't go there again. But, maybe not every Disneyland is the same, I would probably need to do some more reading. 
I share my posts and vlogs with a delay because everything is time-consuming, and it's just hard to organise my time properly. Especially when I work and I have other things to do. In my next post, I'll be talking about my trip to Brighton and Prague. 


Template by Blokotka